 |
|
Brązowe derby: Falubaz - Stal |
Autor |
Wiadomość |
marcin_crx
Stal Gorzów forever!
Team: Stal Gorzów, s2k members CLUB
Wiek: 34 Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 1564 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 2017-10-02, 13:48
|
|
|
yellow-blue napisał/a: | marcin_crx napisał/a: | Przy okazji, strasznie szkoda mi tego sezonu, ponieważ w fazie Play Off odjechaliśmy 60 wyścigów, z czego 56 biegów było naprawdę dobrych, a całe Play Off zawaliło nam 4 biegi u siebie ze Spartą. |
Słuszna uwaga. Z resztą wczoraj też trzy ostatnie biegi przegraliśmy 13:5. Jaki z tego wniosek? Złe ustawienia par szczególnie w biegach nominowanych? Brak odpowiednich wniosków zawodników/trenera na zmieniające się warunki torowe? Coś w tym jest. |
Akurat myślę, że wczoraj to zły przykład.
Zespół był już pewny medalu, jechał na pełnym luzie i nie miał ciśnienia.
Jestem przekonany, że jak byłby to mecz w fazie zasadniczej lub jakby był to mecz gdzie liczyłyby się małe punkty to wynik byłby około 40-50. |
|
|
|
 |
Nigel

Team: STAL
Wiek: 46 Dołączył: 15 Lis 2010 Posty: 260 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 2017-10-02, 17:30
|
|
|
Podzielam powyższe :)
Ja bym na wczorajsze 3 ostatnie biegi nie zwracał takiej dużej uwagi, bo widać było wyraźnie zejście ciśnienia gdy medal został zdobyty. Taki Bartek ma jeszcze o co walczyć w GP i odniosłem wrażenie, że końcówkę meczu nie jechał z takim zębem jak na początku. Może tata Paweł w boksie powiedział mu: Bartuś medal zdobyty, Dudek zrobiony "na trasie" przy W69, najlepsza średnia w lidze - nic już nikomu nie musisz udowadniać, ważniejsze by cało i zdrowo to skończyć. |
|
|
|
 |
Don Lucas
Bankowiec

Team: Culé FCBP
Wiek: 37 Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 1348 Skąd: Poznań-Naramowice
|
Wysłany: 2017-10-02, 18:49
|
|
|
Mi osobiście podobała się we wczorajszym meczu postawa Przemka Pawlickiego. Walczył do końca. Zaimponował mi jazdą w 15 wyścigu, gdy medale już były rozdane, ale zwycięstwo w meczu jeszcze nie. Szkoda, że nie pomykał tak w drugiej części sezonu, tylko dopiero na jego koniec. Summa Summarum każdy medal cieszy, a ten zdobyty na mysiej ziemi podwójnie.
Co do Rafała Karczmarza, to jeżeli nie odbije mu sodówka, to może być z niego kawał żużlowca. Od Zmarzlika w jego wieku odróżnia go jedna ważna rzecz: chłodna głowa=przemyślane ataki. Nie robi nic za wszelką cenę, potrafi przez 4 okrążenia ścigać gościa, aby na kresce go minąć. Tak zrobił ostatnio Kubere w Toruniu na finale młodzieżówki, a wcześniej w lidze Worynę w Rybniku. Coś wspaniałego
Jeżeli Iversen chce bardzo mocno odejść, to niestety powinniśmy mu to umożliwić w myśl zasady "z niewolnika nie ma pracownika". Nie podoba mi się też gadanie, że jest gotowy zostać w Gorzowie, jak Toruń spadnie z ligi. A co to Gorzów gorszy? Albo chce zmienić otoczenie, albo nie. Nie wiem ile w tym wszystkim prawdy, ale mam nadzieję, że Iver nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w Stali, bo bardzo go lubię i cenię zarówno jako człowieka, jak i żużlowca. Dlatego chciałbym wierzyć, że to tylko ploty i bełkot Ostafa-głupafa.
Za tydzień ligowy sezon ogórkowy rozpocznie się na dobre. |
_________________ "Kolejny dzień przynosi nam nowe szanse..." |
|
|
|
 |
Nigel

Team: STAL
Wiek: 46 Dołączył: 15 Lis 2010 Posty: 260 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 2017-10-02, 19:19
|
|
|
Tylko taka uwaga do Rafała Karczmarza by swoje uwagi na temat jazdy parowej z Bartkiem wygłaszał w gronie drużyny, trenerów a nie sprzedawał je od razu hienom dziennikarskim. Niech sobie pomyśli jak odbiera się krytyczne uwagi pod własnym adresem wygłaszane przez kolegę z drużyny, toru do kamery. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11 |
|
|